Informacje

SPR Pogoń Zabrze

SPR Pogoń Zabrze

Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Pogoń 1945 Zabrze

Adres

Wolności 406
41-800
Zabrze
Śląskie

Kontakt




Drużyny

Nazwa Kategoria wiekowa
Pogoń Zabrze 2000 U14
Nazwa rozgrywek Poszczególne edycje
Młodziczki 2014/2015
Pogoń Zabrze 2001 U13
Nazwa rozgrywek Poszczególne edycje
Młodziczki młodsze Sezon 2014/2015

Data powstania

Brak daty powstania klubu.

Barwy

Opis

Opis klubu dodany przez:

Historia zabrzańskiego szczypiorniaka
Historia samego klubu sportowego 
Handball Zabrze jest bardzo krótka. Za to losy piłki ręcznej w Zabrzu 
ciekawe i sięgające aż 1947 roku. Wówczas to, działająca od dwóch lat, 
Pogoń postanowiła do sekcji gimnastycznej oraz drużyny piłki nożnej 
dołączyć również piłkę ręczną. A dzisiejszy zabrzański Handball trudno 
nazwać inaczej niż spadkobiercą dawnej, legendarnej „Pogoni”, której 
losy postaramy się za moment przybliżyć.
Pogoń Zabrze jest najprawdopodobniej 
najstarszym klubem Zabrza po II wojnie światowej. Powstał on w 1945 
roku, dzięki staraniom wielu ludzi, między innymi założyciela klubu 
Henryka Scowa. Początkowo w Zabrzu działała tylko sekcja piłki nożnej. 
Rok później do piłkarzy nożnych dołączyli gimnastycy, pod wodzą trenera i
zawodnika Wiktora Janko.
A gdzie w tym miejsce dla piłki ręcznej?
Otóż, w 1947 roku powstały dwie drużyny szczypiorniaka – kobiet i 
mężczyzn. Powodzenie temu projektowi zapewnił Józef Cholewa. Wychowaniem
zdolnej zabrzańskiej młodzieży zajął się chorzowski trener Alfred 
Krawczyk. Jak się później okazało mężczyźni mieli więcej szczęścia niż 
panie. Stworzona przez Gerharda Piechaczka ekipa kobieca rozpadła się 
zaledwie po trzech rozegranych spotkaniach. Zespół co prawda udało się 
reaktywować, ale obyło się bez wyraźnych sukcesów. Lepiej wiodło się 
panom, spośród których siedmiu w 1948 roku zostało powołanych do 
reprezentacji Związku Zawodowego Górników, co wówczas stanowiło spore 
wyróżnienie.
Rozwój i … koniec Pogoni
W tym samym roku, na który datuje się 
początek handballu w Zabrzu, Pogoń wzbogaciła się o jeszcze dwie sekcje 
koszykówki i siatkówki. Kolejne 12 miesięcy przyniosło Zabrzu jeszcze 
grupę bokserską. Pogoń Zabrze stała się klubem wielosekcyjnym i bardzo 
obiecującym. Niestety grudzień 1948 roku przyniósł wielkie 
rozczarowanie. W jeden twór połączyło się kilka śląskich klubów 
piłkarskich, w tym i Pogoń. Nowy organizm, nazwany Górnikiem Zabrze, 
przejął dorobek punktowy Pogoni. A sama Pogoń Zabrze zniknęła ze 
sportowej mapy Polski.
Szczypiorniści znów walczą
Miłośnicy szczypiorniaka w Zabrzu nie 
poddali się. Rok po rozwiązaniu Pogoni sekcja piłki ręcznej rozpoczęła 
samodzielną działalność. Wszystko dzięki, jakżeby inaczej, Józefowi 
Cholewie i Alfredowi Krawczykowi. W 1955 roku drużyna ponownie wystąpiła
pod nazwą „Pogoń”. A nazwa ta na długie lata kojarzyła się w sportowym 
świecie właśnie z męskim szczypiorniakiem.
Rok 1958 był dla Pogoni wyjątkowy. 
Wówczas w Berlinie odbyły się mistrzostwa świata. A w polskiej kadrze 
narodowej znalazł się syn założyciela klubu, pierwszy reprezentant 
Polski pochodzący z Zaborza, Franciszek Cholewa. Już niedługo później 
zabrzański klub sprawił niespodziankę i awansował do ekstraklasy, w 
której utrzymał się przez długi okres. O pierwszy medal zabrzanie otarli
się w sezonie 1961/1962, do upragnionego brązu zabrakło tylko punktu. W
kolejnych latach szczęście nie sprzyjało Pogoni, która w 1964 roku 
spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej, by już za rok powrócić w jej 
szeregi i to w imponującym stylu.
Pierwszy medal w historii zabrzańskiej 
piłki ręcznej został wywalczony w sezonie 1966/1967. Tylko, lub aż brąz.
„Tylko”, bo aspiracje były niezmierzone, „aż” bo kolejne rozgrywki 
można zaliczyć do lat posuchy, bez spektakularnych sukcesów. Kolejny 
spadek Pogoń zaliczyła w 1971 roku, kiedy ekstraklasa składała się z 
ośmiu klubów. Zabrzanie przegrali utrzymanie poprzez gorszy bilans 
bramek, niż ich bezpośredni rywale. Tradycyjnie o klasę niżej zabrzańska
drużyna spisywała się znakomicie i bez cienia wątpliwości wywalczyła 
ponowny awans.
Wciąż jednak niezaspokojony był medalowy
apetyt zabrzan. Drugi w historii klubu medal wywalczyli dopiero w 1976 
roku, tym razem było to srebro. Kolejny taki sukces stał się udziałem 
składu z sezonu 1978/1979. Srebrny krążek na swojej szyi zawiesiła 
miedzy innymi późniejsza ikona zabrzańskiej piłki ręcznej, Marek Kąpa. 
Niewiele brakowało a sześć lat później w gablocie znalazło by się 
kolejne srebro. O tym, że był to tylko brąz zadecydował gorszy bilans 
bezpośrednich spotkań między Pogonią, a Anilaną Łódź. W kolejnym sezonie
klub wzmocnił wychowanek, Jacek Kalisz.
W drodze po mistrzostwo i z nową halą
W 1988 niewiele brakowało a Pogoń 
wzbogaciłaby się o mistrzowski tytuł. Po rundzie zasadniczej zabrzanie 
zajmowali pierwszą lokatę, wprowadzenie systemu podobnego do play-off 
sprawiło, że marzenia o złocie prysły jak bańka mydlana. W tym samym 
sezonie, na Barbórkę 1987 roku, do użytku oddano nowy obiekt sportowy. 
Piłkarze ręczni mieli wreszcie własną halę.
Dobra passa zabrzan trwała też w sezonie
1988/1989. Pierwsze złoto, zdobyte zostało w 803. meczu ślązaków w 
ekstraklasie. Rok później tytuł mistrzowski został obroniony. Z 
rozgrywek Pucharu Europy Pogoń odpadła już w pierwszej rundzie, po 
spotkaniu z mistrzem Jugosławii, Chronosem Zagrzeb. W 1990 zmieniono 
system rozgrywek, dzieląc zespoły na dwie grupy. Zabrzanom nie wiodło 
się dobrze, tak w tym sezonie jak i w następnym, w którym przez spadkiem
uchroniła ich kolejna reforma. Zabrzańska ekipa nie zachwycała, a 
najciekawszym wydarzeniem był sprowadzenie do Zabrza w 1992 roku 
pierwszego obcokrajowca, Vladko Hrbacka. W sezonie 1995/1996, po 
odejściu Janusza Szymczyka, pierwszym trenerem został jego asystent, 
doskonale wszystkim znany Marek Kąpa. Na tym nie koniec znanych nazwisk,
po zakończeniu wspomnianych rozgrywek, klub wzbogacił się o, grającego 
do dzisiaj, bramkarza Cezarego Winklera.
O krok od upadku
Po tym okresie, jak podkreślał trener 
Kąpa, Pogoń zaliczała wzloty i upadki. Sam szkoleniowiec na skutek 
zawirowań organizacyjnych opuścił klub, by powrócić do trenerki na 
przełomie 2000 i 2001 roku. W tymże sezonie, po raz pierwszy od dawna, 
zabrzanie występowali w I lidze, pod jego wodzą szczypiorniści Pogoni 
poczynili ogromne postępy, mimo tego zabrakło czasu na awans. Ten stał 
się udziałem zabrzan rok później, ale nie na długo. Klubowi udało się 
przetrwać kolejne burze, chociaż istniała obawa, że piłka ręczna w 
Zabrzu przestanie istnieć.
W tym trudnym okresie z ratunkiem 
przyszła firma Powen. Później, w 2007 roku, do sponsorowania klubu 
włączyło się także NMC Polska. Drużyna, która występowała pod nazwą KS 
MOSiR Zabrze zmieniła nazwę na KS NMC Powen. W marcu 2008 roku utworzono
nowy klub KS Handball Zabrze, seniorzy dołączyli do niego we wrześniu. I
jako NMC Powen występowali w rozgrywkach. Sam KS NMC Powen Zabrze jako 
klub w stan ostatecznej likwidacji przeszedł niedawno, a od powstania KS
Handball występowali w nim już tylko juniorzy, którzy  dołączyli

podobnie jak kadra seniorska do KS Handball.

Od 2011 roku KS Handball Zabrze nawiązał współpracę z nowo powstałym

Stowarzyszeniem Piłki Ręcznej Pogoń 1945 Zabrze.

W rozgrywkach międzyszkolnych oraz rozgrywkach organizowanych

przez Okręgowy Związek Piłki Ręcznej biorą już udział dzieci z IV klasy szkoły podstawowej

reprezentując nasz klub. Podobnie rzecz się tyczy starszych roczników, aż do wieku juniorskiego.

Klub SPR Pogoń 1945 Zabrze ściśle współpracuje

ze Zespołem Szkół Sportowych nr 19 im. Janusza Kusocińskiego co przynosi wymierne efekty

w postaci osiąganych wyników na arenach sportowych.

Natomiast seniorzy swój drugi sezon rozgrywają pod szyldem Górnika Zabrze

i nie na wyrost są określani jako trzecia siła najwyższego szczebla rozgrywkowego

w Polsce.

        

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości